KONFITURA Z CZERWONEJ CEBULI

Ta konfitura to prosty sposób na smaczny dodatek do... no właśnie, praktycznie do wszystkiego. Dodaję ją do mięs pieczonych, do serów, kiedyś nawet trafiła do zupy gulaszowej z wołowiny. Najczęściej traktuję ją poprostu jak dżem. Smakuje doskonale ze świerzym chlebem z masłem. Lubię połączyć ją na kanapce z lazurem.
Sami zdecydujecie z czym ją zjeść.

KONFITURA Z CZERWONEJ CEBULI

• 6 czerwonych cebul
• 2 łyżki cukru trzcinowego
• kieliszek brandy ( 40 ml )
• 4 łyżki octu winnego
• 1/2 łyżeczki cynamonu
• 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej ( używam tylko świerzo startej )
• łyżka oliwy z oliwek

W rondelku o grubym dnie zagotuj ocet z cukrem. Obraną i pokrojoną ceblę w piórka wrzuć do rondelka. Duś pod przykryciem do miękkości na wolnym ogniu. Jeśl zauważysz, że cebula za bardzo sie przypieka i przykleja do garnka dolej odrobinę wody i dalej duś pod przykryciem. Kiedy cebula zmięknie, odkryj garnek. Dodaj brandy, cynamon i gałkę muszkatołową. Smaż na małym ogniu aż zrobi się kleista i błyszcząca. Od początku gotowania musisz często mieszać cebule a pod koniec już bez przerwy.
Kiedy konfitura będzie gotowa odstaw rondel z ognia i  dodaj łyżkę oliwy i dokładnie wymieszaj. Dzięki oliwie można trzymać konfiturę w lodowce bez obawy że się zepsuje. W razie potrzeby można zapasteryzować słoik z cebulą. Ja jednak nigdy tego nie robię. Przygotowuję zaesze 1 słoiczek  i trzymam go w lodówce. Konfitura znika bardzo szybko więc nie obawiam się ze zię zepsuje :)
SMACZNEGO :)






Komentarze

Popularne posty