ZUPA KREM ZE ŚWIEŻYCH POMIDORÓW

Uwielbiam tę zupę. Nawet zimą kiedy nie mamy dostępu do słodziutkich, pachnących malinówek.
Latem to poezja smaku i zapachu. Cudowny smak lata, wyjadany łyżką z garnka zanim trafi na talerz.  Nigdy nie mogę sie powstrzymać, wiec żeby moi bliscy mogli się najeść muszę zrobić jej naprawdę dużo. Sama bez oporów mogłabym zjeść wszystko za jednym razem.
Pomidorowe krzaki w ogródku mojego taty zawsze uginają sie pod ciężarem soczystych pomodorów,   z nich zupa jest najsmaczniejsza. Z takich swoich prosto z gałązki.
Bardzo lubię zapach gotowanych pomidorów, stoję wiec przy garnku od samego początku aż zupa będzie całkiem gotowa. Mieszam, próbuje i znowu mieszsm i nie mogę odejść.
Dzisiaj kiedy za oknem nic tylko chmury a w sklepach pomidory z importu  warto zamieszać trochę lata w garnku.
I z takich pimidorów można wyczarować coś pysznego.

Podaję przepis na 3 talerze choć u mnie w domu tyle starczyłoby na 2 duuże porcje.

ZUPA KREM ZE ŚWIEŻYCH POMIDORÓW

• kg malinówek ( sezonowo ) lub pomidorów tzw. zimowych z importu
• 1/2 cebuli
• łyżka domowej vegety ( przepis na blogu )
• 2 ząbki czosnku
• bazylia ( świeża lub suszona )
• oregano ( świeże lub suszone )
• sól ( ja używam himalajskiej )
• pieprz kolorowy świezomielony
• jogurt naturalny do podania

Umyj pomidory i włóż je do głębokiej miski tak aby każdy leżał na dnie. Zalej je wrzątkiem i odczekaj 5 min. Odlej  wodę, ostrożnie bo jest gorąca. Obierz pomidory ze skórki i wykrój zielony środek. Pokrój niezgrabnie w grubą kostkę i przełóż do garnka.
Dodaj poktojoną cebulę. Gotuj na niewielkim ogniu pod przykryciem aż pomidory się rozgotują a cebula całkiem zmięknie (ok 20 min)
Zblenduj całość na gładki krem. Dodaj sprasowany czosnek i wszystkie przyprawy ( w takich ilościachw jakich  Ci odpiwiadają ).
Ponownie zblenduj wszystko.
Podawaj w głębokich talerzach z jogurtem naturalnym i grzankami.

SMACZNEGO :)




Komentarze

Popularne posty